Denerwująca gra V3

Wydaje mi się że jeden z największych szwindli na GAB to uzależnienie widoczności markerów przeciwników od naszego zespołu. Jak Ci MM poukłada drużynkę to jeździsz jakbyś grał na RB…

@LuftMaus
sprawdzanie listy graczy i czasu bitwy nie zawsze działa xD

1 Like

masakra

ja tam mam wrazenie jak gram 11+ rb jakbym gral na arkejdach
kawalek tanka wychyle i juz kilka strzalek zbieram xD

Chciałbym poruszyć zakopany już chyba temat atomowego słońca. Jak już kiedyś pisałem, nic przez nie nie widać.
Na poniższym screenie


znajduje się przeciwnik, co wywnioskowałem, bo coś stamtąd do nas strzelało. Konia z rzędem temu, kto go znajdzie, ja nie znalazłem. Dla ułatwienia zrzut z powtórki.

Mecz o dziwo wyrównany, do momentu kiedy przeciwnik nie zdobył przewagi na punkcie i nie zlał się z zalegającymi tam wrakami. No nie idzie tego odróżnić. Sprawy nie ułatwia fakt, że z drugiej strony wszyscy są pięknie widoczni jak na patelni. Także mecz z gatunku; przegrali przez atomowe słońce.
Ja rozumiem takie urozmaicenia, na prawdę, ale można by to tak umieszczać gdzieś od boku? Tak żeby obu drużynom z grubsza po równo przeszkadzało, a nie centralnie przed jedynym punktem do zdobycia, gdzie jedni nie widzą nic, a inni mają wszystko pięknie nasłonecznione.

A tak jak już się rozpisałem, to przypominam, że piekło lotnicze powinno zostać zniszczone, a nie promowane. Na początek proponuje oznaczenia dla samolotów z perspektywy tankisty, rodem z AB, albo chociaż sam marker, bez odległości.
Kierując się zasadą samolot>>>>>>>czołg, samolot>>>pelotka, samolot=samolot to może ułatwmy trochę robotę pelotkarzom, bo te małe kropeczki na niebie to nie zawsze są dobrze widoczne, gdzie z drugiej strony czołgi z góry to praktycznie patelnia.

4 Likes

Panie, to jest tyle roboty bo trzeba mapy poobracać tak, aby wschód i zachód słońca zawsze były po lewej i prawej stronie patrząc z perspektywy punktu odrodzenia. Słońce świecące w południe czy dzień nie ma większego wpływu ma widoczność.

Za to ja chciałbym poruszyć dziwny bug w grze. Mianowicie po otrzymaniu uszkodzeń naprawiamy się po czym po upłynięciu licznika czasu naprawa jest wykonana. Na podglądzie pojazdu 100% sprawny, ale gra ma to w dupie bo musisz 2 raz się naprawić by tym razem zaakceptowało… np. naprawa przekładni… CO DO ZIEMNIAKA!!!

I znów to samo

masakra dalej trwa…
o zesz w morde, ktos jednak tym lata XD

A parę osób już w tym widziałem. Ja dzisiaj skończyłem go badać. Gram tylko gdy maks BR to 8.0, ewentualnie 8.3, na 8.7 już nim sobie nie radzę :)

moze jak zobaca ze jednak ktos rym lata cena pojdzie w gore, juz jest 11 slimakomonet xD