Chyba nie muszę Ci ponownie tłumaczyć, że w grze masz kilka rodzajów pojazdów. I na każdy z nich jest jakaś kontra…
No patrz- tyle gram a o tym nie wiedziałem. Chyba o jeden raz za dużo wyłapałeś ode mnie bombę…
I vice versa. Puki co zachowujesz się jak… stereotypowy noob. Ja wiem że do czołówki mi sporo brakuje i mam to gdzieś. Gram 4 fun i dobrze mi z tym. Nie przeczę też, że naprawdę dobrze grasz- grałem i z i przeciwko Tobie i naprawdę umiesz pokazać klasę. Ale sposób pienienia się i chełpienia umiejętnościami dalej cie kategoryzuje jako noobka. Masz bardzo fajny wynik na RB i SB, procenty na thunderskill też. Ale jeśli chodzi o bycie guru w tej grze to jeszcze nejedna wyprawe do Mordoru zaliczysz mój Hobbicie…
Gdyby w tej grze odwzorowano porządnie jakikolwiek system uzbrojenia na 100% byś nie wyjechał z respa. O tym, że 99,999% graczy nie uruchomiłoby nawet czołgu XD
Serio musze ci tłumaczyć? Jest to zbalansowane jak jest- ponarzekać możesz… A nie czekaj- tylko nooby narzekają… A ty ponoć pro jesteś?
Z czym niby? Że gram i gra mi się nawet niezgorzej? Że szkoda mi naprawdę ludzi piszących że to jest zue bo samoloty zwiększają dynamikę rozgrywki rozwalając wraży team robiący spawncampe jak ostatnie ziemniaczki i wyłapujący bułe od samotnego lotnika? Nie ja mam o to ból dupy… Choć żałuje jednego… Że nie da się napisać na bombach jakichś przesłań…
U mnie byłoby “Naucz sie wreszcie grać, ULQ twoja mać…” XP (bez jakiejkolwiek urazy- mam nadzieję że masz poczucie humoru mr pro?)