w sumie nieco ponad rok temu byla pdobna dyskusja i kiedys jeszcze na starym forum
ktos wspominal ze Smin cos pisal o eomm jakies faq wyparowalo czy cos w ten desen ;)
Jeżeli tylko tryb sym ma względnie przyjerzyste warunki gry z uwagi na możliwość dołączenia tam gdzie chcemy to nie ma sensu się skupiać podczas gry na AB i RB.
Ostatnio po kilku bitwach w których serio dwoiłem się i troiłem żeby wygrać a team zdycha i wychodzi a ja klepię po 18 czy 22 fragi solo czyli wiecej niż całe 15 osób razem wzięte a i tak przegrywam bitwy to machnałem ręką na warzywniak na który skazuje mnie MM.
Wchodzę, ubijam ile mogę i zaraz po śmierci wychodze. Nie będę się z koniem kopał że im mocniej próbuję tym większe warzywa dostaję. To nie ma najmniejszego sensu.
W grze solo stosuję teraz zasadę totalnego lania na drużynę. Nie pomagam w żaden sposób, często z premedytacją czekam aż przeciwnik strzeli i zabije żebym mógł sobie chapnąć łatwiejszego fraga. Zacząłem grać totalnie egoistycznie nastawiony na mój wynik i olałem totalnie czy wygram czy przegram byle naklepać. Po śmierci opuszczam bitwę i nawet nie patrzę w raporty.
I powoli przestaję się irytować tym że coś mnie tutaj “przypadkiem” i “losowością” szwabi.
Jedyny sposób żeby wygrać z tego typu mechanizmami jest mocny 4 osobowy squad. Wtedy można się trochę skupić i klepać wysoki WR. Podczas gry solo nie ma to najmneijszego sensu.
to jedyne sensowne podejscie zeby miec fun z gry i zachowac nerwy w stanie nienaruszonym
a i tak pojawialy sie, sa i beda sie pojawiac posty z narzekaniem na slaby team
ps dorzuc se jeszcze jakiegos latawca z “prezentem” do zestawu i gneb macajace sie lufami ameby
Polecam. Pomaga to w zlokalizowaniu przeciwnika.
Dobrze jest okazać grzeczność i swoich puszczać przodem. Sprawdza się to głównie w bombardowaniu baz na Air RB, ale również na czołgach.
Trzymać się jak najdalej od AA. Chyba mam pecha, bo nierzadko są głupsi od botów w bitwach morskich. Czasami nie wytrzymuję i zrzucam na nich artę :-)
Nie gram na zwycięstwo ani ilość fragów. Na zwycięstwie zależy mi tylko, gdy są zadania typu wygraj z aktywnością 50%, 70%.
Gram na przetrwanie, jak najdłuższe użycie jednego pojazdu. Spawn po pierwszym zgonie często nie ma sensu, bo albo jest koniec bitwy albo jest zdominowana przez przeciwnika. Użycie więcej niż 3 pojazdów to rzadkość.
Chat przeszkadza. Wyłączyłem czat i ukryłem swoją nazwę. Wszystkich tratuję jak boty, chociaż prawdopodobnie sam gram jak bot. Gdy będę chciał pogadać, to włączę discorda. Mapa i lornetka to podstawa.
Nie, żebym miał jakieś umiejętności. Od częstego umierania od dziwnych strzałów, wszystkim (dosłownie) gram jak bezwieżowym TD. Są to lata przyzwyczajeń i zmiany w “roadmapach” tego nie zmienią.
Ciekawe czy będzie nowy sezon przepustki, bo 2 dni do końca i nic nie piszą o tym ?
A to już wiem dlaczego się nie chwalą następnym BP, po prostu nie ma czym. A myślałem że gorzej się nie da.
Jest. Cztery napisy w hieroglifach szatana. Okraszone kopi-pastą.
Great job, jak mawia obecny władca świata.
Super, świetnie że wszystko działa.
Od jakiegoś czasu nie wiem czy to wina tego nowego antishita czy badziewnych serwerów jest bardzo dużo sytuacji w których czołgi przeciwnika nawet na bliski dystans się nie renderują.
Jedziesz i umierasz bo start renderowania czołgu zaczął się w momencie gdy już do Ciebie strzelił.
Po discordach jest pełno różnych filmików tego typu
Oczywiście slimaki maja to głęboko w 4 literach. Tylko wczoraj zauważyłem takie kwiatki kilkanaście razy, dzisiaj z 3x podczas jednej bitwy
Kilka dni temu weszły jakieś zmiany odnośnie “Keen vision”, nie pamiętam, która to łatka.
W symulacjach powietrznych może od tygodnia mam sytuacje, że widzę jedną czarną kropkę-samolot, a po jakimś czasie nagle pojawia się druga obok tej pierwszej. Dzisiaj też miałem taką sytuację, ale na powtórce serwerowej było widać, że te dwa samoloty ze sobą leciały od dłuższego czasu.
Wizja artystyczna T-44 (FM) wygląda jak połączenie skorupy T-44-122 z wieżą fińskiego/niemieckiego KV-1 ze zmienionym frontem. Darmowy kajaczek z działem 138.6 mm jak dla mnie wypada ciekawiej.
Za to pojazdy w WB Shop… Aż mam rozbiegane oczka.
Żadnego nie mam, trzy chciałbym dorwać: legendarna Canon Chaika, Kaczucha, KW II.
Niestety, ostatnie dwa mogą być na 6lvl Sklepu. Nie chce mi się tłuc dodatkowych zadań.
bylo cos grzebane z radarami albo iff mig 23?
radar pokazuje sojusznikow jako |-|
lockowac sie da bez problemu a r24r bija sojusznikow az milo :/
sam ubijam, mnie ubijaja, raz to chyba sojuszniczy bot mnie zestrzelil
no i nastepny problem sim - po skonczonej bitwie z automatu przenosi czasem do nastepnej
Chyba we wczorajszej łatce coś było.
Albo znalazły się dokumenty, że 23ML nie posiadał IFF 😁
nieno ma to ustrojstwo
i wyswietlacz zdolny przekazac info
jakis czas temu nie padalem tak czesto od swoich ani tk tak nie spamilo
pomijam okazyjne f5 co to iff nie ma , ostatnio cos za czesto gine od sojusznikow w mig23 i r24r
Wklejam ze starego forum…po raz kolejny…
“”"hmm
Zerknij parę postów wyżej…
Sam powołałeś się w dyskusji na ten wywiad:
On 05/08/2013 at 11:14, Stona said:
Wg. jednego z DEVów który się wypowiadał na Q&A MM bierze pod uwagę:
poziom samolotu
poziom gracza [nie wiem czy chodzi o lvl w danej nacji, czy o lvl ogólny]
Czy trzeba czegoś więcej?
Czy powoływałeś się na DEVa który mówi o tym co MM bierze pod uwagę ?
Jaki jeszcze argument potrzebujesz ?
Wywiadu nie znajdę bo został usunięty ze strony głównej o czym zapewne pamiętasz.
Pewnie jako admin możesz zobaczyć w historii edycji od kwietnia do 5 sierpnia 2013 usunięty temat Q&A. Ja tego zrobić nie mogę…“”
W sumie to sobie przypomniałem, że w niektórych samolotach, nawet jak masz IFF to jesteś w stanie zalockować radar na sojuszniku. Wystarczy, że wróg i sojusznik są obok siebie lub przełączysz radar w tryb ACM, wtedy jesteś w stanie “zalockować” sojusznika.
latam na src , zadnych innych kropek wokol. cel sie wyswietla jako |-|, lock, strzal … i -100k bo sojusznik :/
nawet jak zdejme locka poyencjalnie wroga kropka pojawia sie jako |-|
dzis dla odmiany oralem troche moduly na lotniskach fantomem, te 2 boty co nad wrazym lotniskiem lataja wyswietlalo jako = i trza bylo z naprowadzanych podczerwienia ubijac
xD
Niektóre samoloty wg. opisu mają IFF, jednak nie we wszystkich trybach radaru. Przykladowo Mirage F1-200 w trybie SRC jest IFF, a w trybie MTI juz nie ma identyfikacji. Co ciekawe randomowo potrafi wyświetlać sojuszników jako wrogów, aczkolwiek nie zawsze, natomiast boty zazwyczaj na odwrot niż jest.
Faktycznie coś w tym zestawieniu jest. Ilekroć bowiem latamy gołym stokiem poziom oponentów jest zgoła inny niż gdy maszyna jest przebadana i załoga na asie - choć to subiektywne odczucie. Jednak Stona zapewne znów zarzuci mi tu wiarę w szamanizm, szowinizm czy co tam sobie ułoży do kontekstu.
Problem w tym, że post napisałem bazując na tym co mi gagen rzuca. Nie chce mi się grzebać po Q&A bo padnie argument że “to stare i już zmieniono to” etc. Jednakowoż jak już wspomniałem jednego dnia wajcha się obróciła i… Nagle mój team umie coś więcej niż wyjechać z respa. Rozumiem że 1-10 bitew z ziemniakami pod rząd to luz. Ale bity tydzień dostawać pacjentów rodem z pola, walnąć 70 bitew przy użyciu min. 3 maszyn i nabić kilka fragów plus samoloty, a nasz team i tak przegra że statystyka 1.0.0.0.0.0 to trochę zastanawiająca prawidłowość.
Albo fizyka czarnej d±++y
Edit:
Tak tylko wrzucam pewna hipokryzja XD: