Aby dostosować i poprawić balans w bitwach, dokonaliśmy planowanej zmiany klasyfikacji bitewnych dla floty i lotnictwa - a w pojazdach naziemnych skupiliśmy się na określonym zakresie BR od 7,0 do 9,7 - pojazdach, które pochodzą z czasów, gdy dokonano jakościowego przejścia od jednych środków i rodzajów obrony do innych, bardziej zaawansowanych. Na przykład pojazdy naziemne porzuciły jednorodny pancerz na rzecz aktywnego wykorzystania ochrony reaktywnej, a wraz z nią pancerza kompozytowego. Zwykła amunicja kinetyczna została zastąpiona przez HEAT-FS, stabilizowaną brzechwowo i pociski kierowane. Pojawiły się też dalmierze laserowe, stabilizatory i kamery termowizyjne.
Dzięki tym zmianom pojazdy z wczesnej ery oparte na zasadach prostego opancerzenia i prostych celowników staną się jeszcze mniej powszechne, a ich miejsce zajmą pojazdy bardziej przystosowane do reaktywnej ochrony i zaawansowanych systemów kierowania ogniem.
Wraz z tymi zmianami kontynuujemy również “podciąganie” jednostek niższych er po zwiększeniu maksymalnego BR pojazdów najwyższej ery. Ogłoszone zmiany są naprawdę globalne: dotyczą ponad 100 jednostek! Dlatego w przyszłości ponownie dostosujemy BR, ale w bardziej precyzyjny sposób - kierując się statystykami, aby zobaczyć, które jednostki staną się bardziej lub mniej skuteczne w nowych warunkach i waszymi cennymi opiniami! W przyszłości możemy również zmienić nie BR takich pojazdów, ale ich charakterystykę: na przykład szybkostrzelność lub wybór amunicji.
Zmiany balansu dla jednostek, które nie otrzymały zmian BR
T-54 (1947) - Szybkostrzelność została zmieniona z 7 do 8 strzałów na minutę.
ZTZ59D1 - Szybkostrzelność została zmieniona z 7 do 8 strzałów na minutę.
Typ 69 - Szybkostrzelność została zmieniona z 7 do 8 strzałów na minutę.
ZTZ88B - Szybkostrzelność została zmieniona z 8,4 do 8 strzałów na minutę.
Jak zawsze czekamy na Wasze opinie. Nie zapomnij dodać argumentów do swoich sugestii. Pamiętaj też, że forum ma system upvote - jeśli podoba Ci się sugestia innego Gracza, nie wahaj się dać jej serduszka!
Krok w dobrym kierunku, aczkolwiek na niższych BRach również jest całkiem sporo “poukrywanych” nowszych pojazdów, które walczą z tymi z IIWŚ.
Choćby M51, szwedzkie miotacze HEATów, ASU-57, ASU-85, BTR-80A i inne.
Jak już to pisz takie rzeczy na eng, bo polskie forum chyba nawet pod uwagę nie jest brane, ale fakt dużo jest takich pojazdów, a nawet zbytnio nie byłoby trzeba ich przenosić wystarczy, zmienić br+1-1 na 0.7+0.7-
@EuroDoragon2 czy w związku ze zmianami BR wprowadzonymi dzisiaj, planowane są jakieś zmiany w MAX BR wydarzeń klanowych? Nie ukrywam, zmiana ta zepsuła wiele lineupów, liczyłem na to, że zostaną wprowadzone bliżej końca sezonu.
Re.2095 na 6.0 to genialna zmiana, szxzególnie, że obecnie nie tylko jest wolny i kiepsko się wspina, ale też jest gorzej uzbrojony niż choćby Jak-3U który po buffie działek urywa skrzydło z 800m, a jego pociski mają kosmicznie lepsze parametry balistyczne.
Jasne. Szkoda, trochę niefortunnie wpadła aktualizacja BR. Akurat sporo pojazdów pod klanówki przesunęło na wyższy BR dosłownie w tygodniu w którym ten BR miał być grany. Fajnie by było, aby przyszłe aktualizacje były trochę bardziej przemyślane pod względem czasu wprowadzenia.
Super, nie mam za dużo jeszcze w tej grze odkryte, a wszystkie lineupy mi rozjechało. Teraz muszę się uwstecznić, żeby zbadać pojazdy, których wcale nie miałem zamiaru badać, żeby nie grać jak ten cieć z 1 respem.
O premium czołgach nawet nie wspomnę.
Według mnie zmiany niepotrzebne bo gra i tak jest niegrywalna. W bitwach jest pełno botów i ludzi z 1 czołgiem w lineupie, którzy wyparowują w 30 sekund i po 2 minutach nie ma 3/4 teamu. 3-4 razy pod rząd ta sama mapa, chinole cheaterzy, którzy na pełnej ekhem wyskakują zza budynków i są wcelowani idealnie w ciebie. Beznadziejne mapy, na których w większości się snajpi resp → resp.
Czy potrzeba kolejnego tornada nad szambem? Czy gracze przełkną kolejną porcję kału na kanapce?
Chyba nie często się zdarza, że ktoś z taką premedytacją stara się zniszczyć własny produkt, jak robi to Gaijin. Piniądz na GHPC już sobie odłożyłem i czeka na impuls. W kolejce masa gierek z rozdawnictwa na Steam, GOG i Epic oraz nieprzebrane morze promocji na tych i innych serwisach.
To idź grać w inne gierki, mi się tam mniejsze mapy podobają, a gram od 2014-2015 a na aktualnym koncie od 2017,i jakoś bólu pupy nie mam o te małe mapy gorsze są te duże, i tak umiem strzelać i mam op premki itp itp, ale sam fakt jechania x minut a potem strzelania się i tak na 200-500 metrów, mija się z sensem takich map, bo przez to że są większe to tylko czas marnuje się na dojazd a jak wiemy będą stare mapy, typu Europa czy polska (jak nic nie popierzyłem oczywiście) , rozbudowane będą dodatkowe miasta to nawet już się z daleka strzelać nie będzie dało, więc jaki sens, trochę taki symulator jazdy, ja jak zginę na dużej mapie typu polska ziemia na początku to wychodzę jak 90% graczy pomimo że często gram tamem2ip, l1 czy marderem, nie chce mi się marnować czasu na takich mapach, i stać często za kamieniem 5-10 minut bo ktoś celuje z 1,5km i jak wyjdę to zgon, no kontent geamplay, ja osobiście preferuje mapy miastowe, albo taki port przeladunkowy, można fajnie objechać wroga czy na blisko się kontrować (zależy jaki br), i wyjde mi się jak czytałeś Road mapę to można było wywnioskować że ludzie chcą map jak polska (mała) forsowanie renu, czyli małe mapki nie duże, i gaijn taką mapę chce na koniec roku wprowadzić do gry a inne przebudować jak się nie mylę.
Najlepsze mapy to te w których strzelam się na przynajmniej 1000 metrów + wtedy gra czołgami na sens i daje trochę ekscytacji. Na mapach czysto miastowych to najlepsza opcja jest z rozpoczynaniem jakimś czołgiem lekkim i potem szybko w samolocik :)
Przecież ta gra polega na tym kto pierwszy kliknie, a małe mapy do tego się nie nadają, zwłaszcza jak grasz mniej mobilnym pojazdem, jakiś piździk stanie i wszystkich powystrzela, nie zdąży się nawet zająć pozycji. Do tego w połowie bitwy nie da się zrespić bo już stoją sępy i snajpią.
Jak wychodzisz po pierwszym fragu na tobie, to dla mnie jesteś jednym z raków tej gry, przez które większość bitew trwa ułamek chwili i zostaje 4 graczy. Jeśli chodzi o naziemne to gra jest za mało skillowa, a raczej w ogóle nie jest. Wyścig lajtów do snajpienia respa, boty i głąby. Jak dwoje lub troje myślących graczy zajmie 2-3 pozycje to już jest po grze.
No co mam zrobić twoim zdaniem jest mecz mija 4min 6 moich umarło zostałem ja z dwoma graczami reszta wyszła cały wrogi team, logiczne że jak umrę wyjdę bo nie widzę sensu jak każdy już wyszedł, co do tego kto pierwszy kliknie fakt dlatego nienawidze mbt, nie rozumiem jak tym można grać, niby inne czołgi ale każdy schodzi na strzał byle gdzie kto pierwszy ten lepszy, co do kampienia na respie, to już nie wina czy mapa jest mała czy duża a bardziej ich bardzo h*** wykonanie, gdzie nawet sam gaijn zdaje sobie sprawę i przyznał że większość map jest do wywalenia i do zmiany, bo problem polega na tym że te stare mapy czyli większość jest robiona na zdjęciach, z samolotów itp i takie coś nie nadaje się do gry jaką jest wt, może w enlisted ma sens bo jest piechota itp może jakiś BF, ale nie czołgi, ale nowe w 80% też są zepsute i nie grywalne, wt nie ma podejścia jeśli chodzi o wygląda i grywalności map do wota, i chyba każdy to wie, w gaijn brakuje ludzi którzy by robili dobre mapy, nie jakiś historyczne jak Berlin gdzie w 99% zawsze wygrywa góra bo mapa to gówno, bo jest robiona historycznie i wali balans, tylko z głową, taki port przeldunkowy im się udał, ale taki port noworosyjski to syf, jak dla mnie, co do lajtow są zbyt op i to chyba każdy widzi jakaś tyczka 50mm działko myk penetrwcja 400mm rozwala mausa z 2km w przód X D, do tego często jak to trafisz nic się nie dzieje mu i jedzie dalej, a przypominam argument gaijn jest taki mają dużą penetracje i mobilność bo nie mają pancerza, ponoć ma być głosowanie na przywrócenie przełamania kadłuba, mam nadzieję że to wróci, bo absurdem jest to że taki btr sobie od jagdtigera przeżywa strzał w bok i jedzie dalej, jest to wręcz komiczne, taki pojazd to powinien na dachu wylądować, dobrym przykładem jest bitwa pod kurakiem gdzie su152 trafiło pz3 obok i poleciał w powietrze ładując na ferdynandzie niszcząc go, podkreślam obok, a taki jagdtigera w 44 jak była bitwa w okolicach Lini maginota, jednym strzałem zrywał te potężne kopuły z bunkrów, a w wt r3 po takim czymś jedzie dalej, ja osobiście polecam grać 6.7 tym bardziej że dużo pojazdów z apds jest już na 8.0-8.3 na szczęście a Maks 8.7 wyżej to boty z Chin płacz, i walka rewolwerowcow kto pierwszy ten lepszy.
Gra obecnie polega na tym “kto pierwszy kliknie” w dużym stopniu dlatego, że strzelasz na odległości do max 600 metrów. A parę lat temu fajnie mi się strzelało do pz4 z shermana na 1500 metrów.
Porównanie do wot nie ma sensu, gra jest zepsuta od dawna i lepiej by ślimak nie czerpał pomysłów. Grałem w wota bardzo długo i na poziomie, który mi pozwalał jeszcze na nim zarobić, niestety teraz jest p2w i to bardzo. Zgadzam się, gra na 6.7-7.3 maks. Wtedy jest przyjemnie.
Mi tylko chodzi o mapy wiem że WOT jest zepsuty też trochę w to grałem, największym szokiem dla mnie było jak hallack podsumował rok 2022 jeśli chodzi o dodane pojazdy to chyba 27 to premki a 8 to normalne pojazdy
Doskonała zmiana, poproszę więcej takich.
Dla entuzjastów jeżdżenia tylko wyścigówkami i później cyk w niebo, albo snajperów zza 10 gór, 8 pagórków, i 15 innych przeszkód, wychylających tylko łepek i ściągających wszystkich chcących grać aktywnie graczy to faktycznie może być utrudnienie, zwłaszcza dla tych drugich. Natomiast dla całej reszty tylko na plus. Nie ma nic głupszego (nie no dobra geniuszu rozgrywki czołg vs samolot nic nie przebije) niż granie w zwiedzanie mapy, zwłaszcza czymś co jeździ 30km/h, a na pagórkach, wydmach, lejach i błotku, których jest u diabła i trochę, zawrotne 15km/h.
Śmieszne apds, na 7.0 masz conway, na 7.3 fv 4002, na 6.3 charioteer i centurion mk2, 6.0 centka mk1 na 5.3 challenger i comet. I kocham te moment jak tiger 2h widzi mnie w którymś z nich i wie że ma prze####… Choć na olbrzymi plus że rak typu dawne 7.3 u niemca, ruska, brytola, Ameryki poleciało wyżej. Faktycznie czołgi ciężkie z 6.7 zyskały na znaczeniu. Nie znaczy to że zimnioki z playerbase umieją tym grać. Ilekroć widzę tygrysa 2 który wierząc w pancerz wyjeżdża mi pod lufę i potem pizg bo dostał w lufe/Oneshot w front wieży.
Gra suffers przez playerbase, graczy którzy myślenie zostawiają po kliknięciu to battle. Notoryczne przypadki braku znajomości map, kończą się robieniem map tunelowych. Pojazdy będące snajperami zaraz będą niczym. Mapy będą ściśle wyregulowane pod debili którzy nie umieją w podstawy kombinowania. Wziął jagdtigera na Szwecji i stoi na środku skrzyżowania, dostaje bułe z boku od flankera i drze swą mordę wniebogłosy by blokować flankspoty. Jakoś nie naprawili suchej rzeki gdzie jest kampa na spawna, ale dżungla non stop im przeszkadza. Czekam na moment kiedy imbecyle faktycznie wrócą na AB lub zrobią im specjalny tryb (bez CAS, tunelowe mapy, bez krzaków bez tekstur, bez przeszkód i budynków, bez jaj, takie DSRB - down syndrom realistic battle -{mój post nie ma na celu obrażanie ludzi z zespołem Downa, to mega sympatyczni i ogarnięci ludzie, w przeciwieństwie do wielu graczy WT}-)
