Proponuję wsadzić M163 z ostrą amunicją do obrony helipadów. Mam już dosyć kampiących helikopterów przeciwnika albo samolotów przeciwnika które krążą nad helipadem aby zniszczyć nowo zrespione jednostki.
M163 ma krótki zasięg (~2km) i wydaje się być rozwiązaniem idealnym. Im wolniejszy pojazd, tym bardziej zabójcza byłaby seria. Czemu samoloty są chronione a helikoptery nie?
Chcę zwiększonej obrony dla helipadów - M163 z ostrą amunicją
Chcę zwiększonej obrony dla helipadów - mam inny pomysł (opisany w komentarzu)
W tej grze jest tyle do poprawy, żeby była jakkolwiek uczciwa i grywalna, że tego problemu osobiście nawet nie zauważyłem. Ja bym zlikwidował system odrodzeń bo i tak większość małp ma jedną maszynę w lineupie i po 2-3 minutach nie ma już gracza. Ewentualnie wprowadził system, że im wyższa era, tym więcej maszyn trzeba mieć w lineupie, żeby odpalić bitwę. Do IV jedną, V-VI dwie i na VII trzy.
Z tego co widzę posiadasz tylko dwa początkowe helikoptery i nie masz za bardzo jak odczuć problemu.
Na niższych erach ten problem nie jest aż tak odczuwalny, pojawia się sporadycznie.
Na wyższych erach ten problem jest bardzo widoczny. Przeciwnik podlatuje do Twojego helipada swoim helikopterem i w momencie jak się respisz, giniesz rozerwany działkami lub dostajesz pocisk powietrze-powietrze na klatę. To jest bardzo nieuczciwe efektywne pozbawienie jednej z drużyn możliwości spawnu w helikopterze.
Oczywiście, zaraz znajdą się tacy, co twierdzą, że mogłem zawsze zrespić się na innym helipadzie albo wziąć kolejny raz inny helipad. Ok, ale:
Nie zawsze wyrabiam tyle punktów aby zrespić się helikopterem dwa razy (lub helką i potem samolotem)
Nie zawsze mam podwójne użycia na maszynie
Skąd miałbym wiedzieć że jakiś spoceniec kampi mi na respie?
Dodatkowo do mojego proponowanego rozwiązania dołączyłbym oznaczanie helikopterów przeciwników w promieniu 3km od helipada - to powinno dać “strefę komfortu” gdzie większość helikopterów nie może być namierzona pociskiem powietrze-powietrze na podczerwień i jest poza zasięgiem działek.
Wydaje mi się, że to już było kilka razy zmieniane. Najpierw na mniejszych mapach obrywałeś z helipada jeszcze w okolicach pola bitwy, potem chyba zmniejszyli skuteczność obrony p-lot, teraz chyba wcale nie zadaje obrażeń.
Tu się wszystko zmienia w zależności, kto bardziej narzeka na jakąś mechanikę.
Problemem jest to, że przeciwnik podlatuje własnym helikopterem na nasz spawn helikopterów i czeka aż ktoś się zrespi. W momencie jak się respisz własnym helikopterem, tamten od razu otwiera ogień, nie dając Ci szansy na jakąkolwiek reakcję - helki nie posiadają spawn protect.
Samoloty to inna sprawa, też wielokrotnie ginę od samolotów, ale rzadko zdarza się aby samolot akurat już był we mnie wycelowany w momencie spawna.
Przewagę zyskujesz jak oddalisz się od spawna w miejsce gdzie raczej nikt by się nie spodziewał, wykorzystujesz ukształtowanie terenu do pozostania niewykrytym.
jak zrobimy tak mocne AA na helipadach, to popatrz że taki gepard 1a2 z rakietami ma problem namierzyć helke z 2km, a z działek ciężko trafić na 2km nawet z radarem, gdzie helka naciśnie A i już nic nie trafi, często jest tak że helka się respi i od razu ma zasięg na każdego na ziemi, a helki nic nie zabije oprócz samolotu, więc jakby nie dało się podlecieć do helli pada i zabić helki nikt by tego nie dałby rady zrobić, i taka helka by se cały mecz każdego zabijała, oczywiście nie mówię tu o top helkach, bo one są bezużyteczne, pojawiasz się, od razu 5 sek, i ktoś cię namierzył i leci w ciebie rakieta 50G XD, kupiłem k50 już dosyć dawno, i wracając do tego widzę jakie helki są ujowe w tej grze, i nie zbyt dobrze zrobione, one nie powinny być w grze, bo na nie nie ma sensownego pomysłu, albo za dobre albo bezużyteczne.
Grasz helikopterem ustawiasz się za górką i nawalasz z rakiet do spawna czołgów.
Jakiś inny ziomek campi Ci spawna helikopterów - O NIE BIJOM, zróbcie jakąś ochronę dla helikopterów. Xd
Helikoptery to największy syf GRB, i powód dla którego gra na topce jest tak frustrująca.
A samo ich pojawienie się w grze sprowokowało dodawanie kolejnych plotek. Gdzie ostatecznie jesteśmy w jakiejś patowej sytuacji. Gdzie ówczesne helikoptery klepią się z ówczesnymi plotkami. A samoloty dostają w mordę od jednych i drugich bo te topowe samoloty są z lat '80 :D Game balanced by gajin
Ponownie wypowiada się osoba która nie posiada helikopterów innych niż dwa podstawowe początkowe. Z resztą, widać że koledze przeszkadzają pelotki bo sam nie może nadużywać CAS w samolotach które mogą na spokojnie ignorować pantsira.
Helikoptery są znacznie mniej syfiaste od dronów bojowych, których nie musisz badać, po prostu je masz za wbicie odpowiedniej ilości punktów spawna. Owszem, można kupić premkę, tak samo jak samolot, co nie zmienia faktu, że jednak trzeba coś poświęcić aby helikopterem polecieć.
Co do pelotek - uważam że pojawienie się coraz nowszych pelotek to akurat wina coraz nowszych samolotów z coraz lepszym uzbrojeniem typu stand-off. Wiesz co jest bardziej rakowe od helikoptera którego uzbrojenie nie pozwala na walkę poza strefą obrony przeciwlotniczej? Topowe odrzutowce, które wspinają się w kosmos, zrzucają pociski / bomby kierowane i wracają na lotnisko.
Samoloty z lat 80tych niby są złe? Masz świadomość, że rozwój lotnictwa i uzbrojenia lotniczego prawie zawsze był bardziej zaawansowany od uzbrojenia naziemnego, stąd rozbieżność. Samolot z lat 80 jest w stanie przeciwstawić się “współczesnej” pelotce, nie ma również problemu z niszczeniem helikopterów. Przypomnę tylko, że “współczesne” samoloty wraz ze współczesnym uzbrojeniem byłyby w stanie odpalać pociski manewrujące już z lotniska ignorując zupełnie jakiekolwiek pelotki, ponieważ ich zasięg by na to pozwalał ;)
Co do ochrony dla helikopterów - skoro naziemki i samoloty posiadają ochronę (spawnprotect i działające peloty) to czemu helikoptery miałby być jej pozbawione? Żeby jakiś lotnik mógł zbierać free kille nie wymagające żadnego wysiłku? Z resztą, głównym problemem są helikoptery z przeciwnej drużyny. Faktycznie, brak balansu.
No tak, zapomniałem że nie można wypowiadać się o helikopterach samemu nimi nie grając :D bo przecież to nie tak, że mają wpływ na rozgrywkę GRB dla każdego gracza grającego w tym trybie.
Dron ma 2 pociski i zero możliwości obrony. Helikoptery przynajmniej 4? Topowe chyba 16? + znacznie większe możliwości obrony przed pociskami plot.
( Inna sprawa to fakt, że drony powinny być tylko dla bitew o br. 11.0 + )
Gdzie napisałem, że samoloty z lat 80tych są złe? W tej chwili nie są tak zaawansowane jak dodawane plotki czy helikoptery.
A kolejnym problemem są plotki, z bardzo wysokim br. obniżając już niech będzie wszystkim plotkom br. o 1.0, CAS na wielu poziomach dostaje duże utrudnienia.
Nie grając helikopterami ten problem po prostu Ciebie nie dotyka, a argument że helikoptery z jakiejś odległości strzelają Ci na spawn też jest nie trafiony - samoloty robią dokładnie to samo i też ciężko je zestrzelić - patrz Su25 z przeżywalnością znacznie większą niż dowolny inny samolot w grze.
Dron ma 2 pociski, owszem, w większości przypadków ma zasięg 8km i nie wymaga od gracza wybadania czegokolwiek poza pojazdem naziemnym o odpowiednim Battle Ratingu. Do helikoptera czy samolotu trzeba dojść albo go kupić za realne pieniądze, co zmienia podejście gracza, taka maszyna jest “cenniejsza” nie spotkałem graczy którzy wystrzelili by zapas amunicji i wyjotkowali, jak to jest w przypadku dronów.
Co do samolotów z lat 80tych - są na tyle zaawansowane aby móc zmierzyć się z obecnymi pelotkami.
Owszem, helikoptery mają więcej dostępnych pocisków typu Hellfire czy Vikhr (mówiąc stricte o topkach) ale jednocześnie nie wykraczają zasięgiem poza zasięg obrony przeciwlotniczej. To czysto kwestia tego czy przeciwna drużyna “pomyśli” i zrespi się w pelotce czy nie. Uwierz mi, latanie helikopterem na topkach jest znacznie trudniejsze niż wspięcie się na 13-15km z namierzonym już przeciwnikiem w celu zrzucenia bomby / pocisku kierowanego i powrotu do bazy. Helikopter jest znacznie wolniejszy, mniej zwrotny (Tunguska czy ADATS raczej nie mają problemu ze śledzeniem) i zazwyczaj wymaga stałego namierzania celu od wystrzelenia pocisku aż do trafienia (jest tylko jeden wyjątek w tej grze póki co).
Przypominam, dyskusja dotyczy obrony przeciwlotniczej helipadów przed obcymi helikopterami czy samolotami intencjonalnie krążącymi w celu zniszczenia dopiero co zrespionych graczy, ponieważ jest to realny problem i brak balansu dla tego konkretnego aspektu rozgrywki.
P.S.
Co do obrony helikopterów - flary na topkach nic nie dają (namierzanie optyczne niweluje efekt dipol ;) ), a samoloty przeważnie używają działek. IRCM działa tylko na pociski typu Stinger czy Mistral, ale na ADATS czy ROLAND już nie.
Twoje argumenty mają sens i rację, temat jest dużo bardziej złożony i na głęboką dyskusje:p
Wracając do helipadow to one są zbyt blisko pola bitwy aby jakiekolwiek działające aaa miało sens. Samoloty nie miałaby przestrzeni do jakichkolwiek manewrów. Na kilku jak nie kilkunastu mapach odległość od pola bitwy do pierwszego helipada dla jeta to jakieś 5 sekund lotu.
To prawda, dlatego w finalnej propozycji w kategorii Suggestions zaproponowałem przesunięcie helipada o dodatkowy kilometr dalej od strefy walk dla BR7.7-9.0 oraz przesunięcie “bliższego” helipada dokładnie w pół drogi między polem bitwy a lotniskiem, a “dalszego” wprost pod lotnisko (przy czym obrona lotniska obejmowała by helipad). Tutaj znajdziesz sugestię w anglojęzycznej części forum.
Wiesz, to jest uzasadniona sugestia ze względu na fatalny błąd projektu, a nie płakanie że ciężko mi bo nie umiem grać ;)