I jeszcze się dopytam. W zachodnich maszynach CCRP na HUD jest widoczny na dowolnej wysokości.
W maszynach Miga i Suchoi (Su22 i Mig23BN) HUD zezwala na zrzut bomb tylko w locie nurkowym (przez co nie widać w sumie często celownika bombowe go jeśli jesteśmy nad celem. Musimy przejść do lotu nurkowego co kończy się często i tak zrzutem z niskiego pulapu = gepard i rolandy na symkach lubią to. Czy to poprawnie, czy kolejny bug?
Edit:
No to widać twórcy się popisali: Aircraft equipped with CCRP but lacking corresponding indications
In WT, quite a few aircraft types that in real life are equipped with bombing computers capable of CCRP bomb delivery methods, currently lack any indication for CCRP usage in their cockpit. While this may be no issue for AB and RB game modes (thanks to additional CCRP overlays in HUD-only and External views there) the lack of any indication of a selected Mission Target / Base in Sim makes using CCRP in those aircraft impossible in Sim.
Aircraft affected (list non conclusive):
F-111 Aardvark
F-105 Thunderchief
F-4 Phantom II
A-4 Skyhawk
…
While it’s possible to select, approach and engage a Mission Target / Base using CCRP in those aircraft, the pilot has no way to actually know which target was selected. Obviously, he doesn’t know how to direct himself to and engage the desired target…
For those cases, only the method described in section 1 can be used for CCRP, or of course (if applicable) CCIP bombing methods.
Co zabawne CCRP wg wiki na Su-22UM3K powinno być jako zaawansowany system, tymczasem zarówno Mig23BN jak i Su-22UM3K muszą dawać nura bo jak chcesz np. Zrzucać z 5km to celownik ci znika… Przechodzimy do nurkowania i szukamy celownika. Jak masz fart to go znajdziesz, jak nie to… Gleba/roland/gepard.
Na F-4F za to jest pięknie się zrzuca z 5 i 9 km… Ba, nawet Jaguar Gr1 czy Harrier GR3 spokojnie latają i dropia z pulapu, a suczka i MiG muszą robić za meteoryty…
W DCS jest Su-25. Tam też jest bardzo prosty wskaźnik, działa podobnie jak w War THunder z tym, że całe to szkło na którym jest wyświetlany celownik, reguluje się góra-dół, dzięki czemu można atakować cele z wyższego pułapu. Podobnie mają amerykańskie samoloty, tam ustawia się wysokość celownika (najczęściej skala z nazwą MIL) w zależności od wielu czynników, jak prędkość podejścia, kąt waga lub ilość uzbrojenia i rodzaj uzbrojenia.
Niestety w WT takich rzeczy nie ma, lub są uproszczone maksymalnie jak się da, czyli np wskaźnik CCIP zobaczysz pod odpowiednim kątem lub na odpowiedniej wysokości.
Dodatkowo, celownik znika jak przesuniesz za wysoko lub za nisko głowę. No i nie masz jak tego wyregulować :)
Sprawdzałem na locie testowym tylko (tu często działa inaczej niż w bitwach). Jakimś cudem na niemieckim F-4F i amerykańskim A-6E Tram wskaźnik CCRP wyświetla się tylko po włączeniu trybu CCRP.
Nie wiem, czy to wina lotu testowego, czy coś jednak poprawiali, ale z miesiąc temu CCRP wyświetlało mi się zawsze, gdy miałem podwieszone bomby. Trzeba jeszcze to będzie sprawdzić w bitwie. A i w obu celownik nie znikał po przybliżeniu widoku.
A wracając do Su-25A z DCS-a, w samouczku jest mowa o zrzucaniu bomb metodą CCRP na wysokościach do 1000 metrów. Musiał bym sprawdzić czy da się z większej wysokości użyć metody CCRP, bo jak dobrze zrozumiałem, muszę mieć włączony wskaźnik laserowy i nakierować go na cel przed zrzutem bomb.
To raczej nie dziura w pancerzu. Pocisk najprawdopodobniej uderzył pod ostrym kątem w kawałek pancerza nad gąsienicą, który ma chyba 9,5 mm grubości, aby zobaczyć ten kawałek pancerza trzeba patrzeć od dołu. Błąd z przebijaniem pod ostrymi kątami został dzisiaj naprawiony :)
“Naprawiono błąd, który powodował, że pociski czasami rykoszetowały przez pancerz przy dużych kątach uderzenia.”
