Marzenia się spełniają – KW-7 U-13: Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, War Thunder!

Dzisiaj przyjrzymy się KW-7, eksperymentalnemu, trzylufowemu niszczycielowi czołgów i jednocześnie głównej nagrodzie z wydarzenia „Marzenia się spełniają”!

KW-7 U-13: Niszczyciel czołgów premium dla ZSSR na erze III.

W pigułce:

  • Trzy armaty (jedno 76 mm, dwa 45 mm).
  • Doskonały pancerz!
  • Świetne pociski APHE.
  • Średnia mobilność.
  • Słaby zakres wychyłu dział w pionie.

Historia pojazdu

Zespół projektantów w zakładzie w Czelabińsku miał na celu stworzenie wozu szturmowego na podwoziu KW-1.Brano pod uwagę także układ wielolufowy. Jedną ze zmaterializowanych form tej koncepcji był prototyp z zamontowanymi w nadbudówce jednym działem 76 mm F-34 i dwoma kal. 45 mm 20-K. Taki układ armat nazwano U-13 . W obliczu trudnej sytuacji na froncie i pilnej potrzeby pojazdu opancerzonego o zwiększonej sile ognia prace postępowały szybko.

Pierwszy prototyp wyprodukowano w grudniu 1941 r., a montaż partii testowej rozpoczął się niemal natychmiast po tym fakcie. Testy terenowe przeprowadzono 5 stycznia 1942 r. w Mytiszczi pod Moskwą. Trójlufowy KW-7 wykazał się niską celnością z powodu złej konstrukcji jarzma armat i niedokładnego celownika, który nie uwzględniał znacznej różnicy między balistyką dział. W rezultacie, po otrzymaniu wyników testów, sam Józef Stalin osobiście nakazał zaniechanie dalszego rozwoju wersji trójlufowej. Reszta jest już historią.

Pobierz tapetę:

Poznaj KW-7 U-13!

Na urodziny War Thunder wybraliśmy odpowiednio wyjątkowy wóz: trójlufowy, radziecki pojazd premium KW-7 U-13 jako główną nagrodę z wydarzenia „Marzenia się spełniają”! Zapoznajmy się z mocnymi i słabymi stronami tego interesującego potwora.

Na pierwszy rzut oka widać, że jego główna różnica w stosunku do zwykłych niszczycieli czołgów leży w uzbrojeniu. KW-7 jest wyposażony w działo F-34 kal. 76 mm, znane z wczesnych czołgów T-34, wraz z parą dział 20-K kal. 45 mm, które były używane w przedwojennych czołgach lekkich ZSRR, takich jak BT-7, BT-5 i T-26. Wszystkie trzy armaty mogą strzelać jednocześnie i pomimo różnic w balistyce, na krótkich i średnich dystansach pociski z trzech dział nadal dobrze się ze sobą łączą.

image

image

Jeśli jesteś doświadczonym graczem lądowego drzewka radzieckiego, prawdopodobnie opanowałeś doskonałe pociski BR-350 wystrzeliwane z armaty 76 mm. Tak, czasami mogą nie mieć wystarczającej zdolności do penetracji pancerza cięższych czołgów, ale każde przebicie powoduje dużą eksplozję i znaczne uszkodzenia modułów wewnętrznych i obrażenia członków załogi. Z tego powodu rozsądnym pomysłem byłoby priorytetowe traktowanie tych pocisków jako głównego typu amunicji dla KW-7 oraz ładowanie dział 45 mm pociskami APCR lub APBC. KW-7 posiada duży wybór amunicji do eliminowania różnego rodzaju przeciwników: od lekko opancerzonych po bardziej odporne bestie. Upewnij się zatem, że do likwidacji celu wybierzesz odpowiednie pociski, ponieważ niektóre mogą nie być tak skuteczne jak inne w zależności od sytuacji.

A co z pancerzem? KW-7 dziedziczy ochronę kadłuba po KW-1. Oznacza to, że ma dobrze chronione boki, a także przedni pancerz kadłuba o grubości ponad 100 mm dzięki dodatkowym płytom. Przód samej nadbudówki ma również 100 mm grubości: składa się z płyty 75 mm wzmocnionej dzięki dodatkowej płycie 25 mm oraz z solidnego jarzmem działa. Mimo to słabe punkty KW-1 są nadal obecne w KW-7. To głównie wizjer kierowcy i płaski przód kazamaty. Aby zwiększyć przeżywalność, KW-7 korzysta z ustawienia podwozia pod kątem podobnie jak KW-1, jednak w przeciwieństwie do niego, takie ustawienie utrudni oddanie strzału – KW-7 ma ograniczony zakres wychyłu armaty. Ta taktyka może być jednak skutecznie użyta, aby sprowokować strzał przed odwróceniem się i skierowaniem wszystkich trzech dział w stronę wroga.



Pod względem mobilności KW-7 działa zgodnie z oczekiwaniami – jest podobny do KW-1. Prędkość jest przeciętna, ale wystarczająca, aby umożliwić mu zajęcie pozycji i agresywną walkę z wrogiem, gdy jest to potrzebne.

Premium KW-7 U-13 to główna nagroda z wydarzenia „Marzenia się spełniają”, które rozpoczyna się dzisiaj! Będzie dobrze pasował do line-upów radzieckich sił lądowych na II-III erze. Dla graczy, którzy chcieliby rozpocząć przygodę z radzieckimi pojazdami, KW-7 stanowi doskonałe narzędzie do zbadania er od I do IV.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej szczegółów na temat wydarzenia „Marzenia się spełniają”

Należy pamiętać, że charakterystyka tego pojazdu może ulec zmianie przed dodaniem go do gry.

2 Likes

Podziwiam moją kolekcję pojazdów w kontekście “Dreams come true”.

  • P-39K-1 - Jedna z moich pierwszych premek. Pierwsza kupiona z powodów historycznych. Większość moich premek to samoloty, chociaż gram głównie czołgami. :-)
  • T-34-100 - Moja pierwsza lub druga premka czołgowa. Nie zmieniłem zdania, że to najgorsza premka na Rank 4. Nauczyłem się grać i dzisiaj mam otwieracz do Panter, który daje dużo satysfakcji.
  • BM-13N - Gram od 2015. Jest 2017. Moja pierwsza wygrana w evencie. Po części dzięki błędom, które z tego co pamiętam spowodowały obniżenie wymagań. Ozdoba w garażu, bo użyteczność żadna.
  • SU-122P - Za -90% w 2021. Za tyle chciałem kupić kupę, której normalnie bym nie wziął. Wybrałem fajny, chociaż wymajający pojazd.
  • SU-100Y - Chciałem. Nie wziąłbym nawet za -50%. W 2023 przyfarciło mi się i dostałem -75%.
  • Wyvern S4 - Jedyny pojazd kupiony z recyclingu odpadów w Gaijin Market. Są mapy Air RB, gdzie 2-3 Wyverny potrafią wygrać bitwę tylko przez niszczenie naziemek. :-)

Mógłbym jeszcze wymieniać, ale nie chce mi się.
Nie mam motywacji żeby uzbierać 6x35000 punktów. Szansa wygrania IS-7 jeszcze bardziej obniża motywację. Grindcepcja!

1 Like