Francuskie czołgi VI ery

Cześć. Dawno tu nie zaglądałem od czasu zmiany układu forum na gorsze, ale mam pytanie, na które potrzebuję odpowiedzi, a te, które uzyskuje z różnych źródeł są sprzeczne.
Gram obecnie FRA 6.7 i powoli zmierzam na 7.7, stamtąd zacznę badać VI erę i nie wiem, czy:

  1. zbadać trzy lajty: Mars 15, AMX-13 (HOT), AMX-10 RC + medy AMX-30B2 i B2 Brennus po czym gnać w setupie z 8.7 do Leclerców, czy też
  2. szarpnąć się na szerszą wersję badawczą czyli: Mars 15, AMX-10 RC, AMX-30B2, AMX-32 105/120 i AMX-40 bo te trzy mają stabilizację, a potem jeszcze Vextra, aby mieć czym na 9.7 i wyżej szybko zajmować capy? Czy w ogóle Vestra jest warta badania? Może warto by ograniczyć się do opcji:
  3. czyli AMX-30B2 + AMX-30B2 BRENUS + AMX-32 105 /120 i AMX-40? Tylko wtedy nie mam LT, którymi mogę zajmować capy.

Bardzo proszę was o pomoc i podzielenie się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami z 8.7-9.7 FRAncuskich czołgów.

Widzisz Heniu, wróciłeś na forum, ale ono już nie jest to samo, co kiedyś. I nie mam tu na myśli oprawy graficznej :/

1 Like

Właśnie widzę, zero porad od 2 dni.

A idź Pan, czasem tu zajrzę, ale jakoś motywacji do pisania czegokolwiek brak. Technicznie, jak dla mnie, stare a nowe forum to przepaść.

1 Like

Amx32 jest na tyle szybki by zdążyć na capa moim zdaniem, więc możesz odpuścić sobie lighty

1 Like

Ok, dzięki za info. Czyli AMX-y 32 + 40 i AMX30 + Brenus. No to mi sporo ułatwia w grindzie :)