Grajnduję sobie drzewko francuskie (french mainy powinni my być wdzięczni bo zaniżam pieruńsko staty bagietowych pojazdów) i tak przechodzę pomału do 5 ery i tam jest taki szajs - AMX 50 TOA100 na BR 7.7. Wygląda jak AMX M4, tylko tak po statach patrzę że jest on ciut gorszy lub równoważny do AMX M4 z BR 7.0. Gorszy pancerz na wieży (totalny papier), gorsza depresja działa (-8, a na M4 -10). To co ma lepsze to penetrację, czas przeładowania pocisku na magazynku i o 10 mm grubszy pancerz UFP (na tych BRach TOTALNIE bez znaczenia).
No ale kuuuurde, ta penetracja to jest taka “lepsza”, że tego co AMX M4 nie mógł przebić od frontu to ten też raczej nie przebije. Do tego cały czas jedziemy na solid APCBC, więc cały czas IS-3, T-10, IS-4, T-44, T-54, T32 i inne takie trzeba bić od przodu po mikro weakspotach bo inaczej dupa.
Czyli w sumie dostajemy gorzej opancerzonego AMX M4, z gorszą depresją działa, z lepszym realodem, ale aż o 0.7 BR wyżej. AMX M4 na hulldownie przynajmniej nie mógł lolpenkować byle szmaciarz w Tigerze I lub T-34-85. No widzę, że będzie dobra zabawa.
Nie widuję w bitwach tego gunwa, ludzie, których na razie spotykałem na uptierach mieli Lorraine 40t, Somue SM albo AMX 50 Sur. Zapewne korelacja “im rzadszy pojazd z drzewka = tym większe guano” tutaj będzie się sprawdzała, co?